Brązowy medal Zosi i Faworka w OOM wkkw

 

8 lipca Zosia i Faworek rozpoczęli w Facimiechu trzydniową rywalizację w finale OOM kuców w wkkw. W zasadzie zmagania zaczęły się dzień wcześniej, gdy po złapaniu „kapcia” w przyczepie z końmi spóźniliśmy się na przegląd weterynaryjny. Ale co się źle zaczyna to …..

Zosia przejechała na Faworku bardzo ładny czworobok, choć nie do końca znalazło to potwierdzenie w ocenach sędziów. Po pierwszym dniu zajmowała czwarte miejsce, choć różnice punktowe w czołówce były niewielkie. Ale nie od dziś wiadomo, że zawody wkkw trwają do ostatniego dnia.

Myśląc o dostaniu się na „pudło” przed Zosią stanęło zadanie pojechania krosu i parkuru bez punktów karnych. Zawodniczka wykonała je perfekcyjnie. Przejechała trudny kros nie tylko w bardzo ładnym stylu, ale przede wszystkim w 35 stopniowym upale. Z tego lejącego się z nieba żaru nic nie robił sobie Faworek, który wykazywał się niespożytą energię na starcie, a na metę dotarł prawie nie spocony i oczywiście w normie czasu.

Trzeciego dnia, podczas próby skoków kucyk także nie wykazywał oznak zmęczenia i pokonał parkur na czysto. Po błędach w krosie jednej z wyprzedzających Zosię zawodniczek, dało to naszej parze brązowy medal w OOM czyli Mistrzostwach Polski Juniorów Młodszych w wkkw.